Zimne, ponure, listopadowe dni nie sprzyjają zabawom na świeżym powietrzu. Ale na wszystko znajdzie się rada. W szkole też można bawić się doskonale.
W ostatnich dniach listopada urządzaliśmy sobie w klasach andrzejkowe wróżby niejednokrotnie okraszone przyniesionymi przez siebie łakociami. Cofnęliśmy się nieco w czasie. Tak tradycyjnie bawiono się wiele lat temu w wigilię dnia świętego Andrzeja, czyli w wieczór z 29 na 30 listopada. My, atrakcje tego wieczoru nieco przyspieszyliśmy i świetne zabawy urządzaliśmy już nawet kilka dni wcześniej. Wszyscy chętnie braliśmy w niech udział. Doskonale wiemy, że wróżby te to tylko zabawa, tym więcej było śmiechu i żartów.
Fot. A. Gryczkowska, A. Krawczyk, E. Mieczkowska, J. Rydzewska, E. Sarnacka