Międzynarodowy Dzień Limeryków

Limeryk jest dobry na wszystko. Niby nic, a cieszy. Limeryk jest grą, zabawą, która sprawia przyjemność zarówno czytelnikowi, jak i autorowi. 12 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Limeryków. Limeryki to krótkie, żartobliwe wierszyki, „trochę zwariowane, lecz zarazem całkowicie zdyscyplinowane”. Często ich treść jest związana z jakąś osobą lub miejscowością.

Oto klika wybranych spośród wielu: 

Malwina Serafin „Limeryk”
Limeryki to bezsensowne wierszyki.
Takie, że może je układać nawet Myszka Miki.
Więc układam je dziś,
Bo są jak wesoły miś.
Limeryki to krótkie wierszyki.

Wisława Szymborska
Płetwonurkowi z miasta Pekin
Urodę życia odgryzł rekin.
I choć czytał Mao, lecz nie odrastało
Więc pracował jako damski manekin.

Limeryki Apoloniusza Ciołkiewicza
Na ulicy
Zawodnik sumo na brzuchu
leżał w Sejnach w śnieżnym puchu,
ale że ważył sporo,
dlatego gapiów kilkoro
podnosiło go tylko na duchu.

O kozie
Pewna koza spod Grajewa
uwielbia włazić na drzewa.
Gdy ją tylko spuścić z oka,
Już w konarach siedzi okaz
i wesolutko tam śpiewa…

O Janie
Można mówić o horrorze,
gdy pan Jan, stojąc na dworze
wciąż zachwyca się widokiem.
Rzuca jednym, drugim okiem…
Potem ich znaleźć nie może!

Kolekcjonerka
Pewna pani z Milanówka
uwielbia łapać za słówka
i niezłe miewa wyniki,
bo wydała trzy słowniki,
a to jest spora gotówka…

O laryngologu
Pan laryngolog z Chodzieży
pacjentom nigdy nie wierzył,
więc gdy migdał komuś badał,
zawsze sobie trudu zadał,
by sprawdzić, czy jeszcze świeży…

Maja Siemieniecka i Klaudia Lis „Limeryk”
Jedna pani w prastarym Krakowie,
Często drapie się po głowie.
Ciągle także myśli sobie-co ja tutaj robię?
Może wyjadę na nikomu nieznane pustkowie?
A więc naprzód – jedziemy, nikt się nie dowie.

Alicja Bednarz
W pewnym mieście Lubaczowie
Na łące siedzieli dwaj panowie.
Siedząc tak palili fajki
I opowiadali śmieszne bajki,
Gdy spostrzegli, że siedzą w rowie.

Katarzyna Kraus „Mrowisko-boisko”
Chłopcy w drodze do domu zobaczyli mrowisko,
A w tym mrowisku mrówki paliły ognisko.
W mrowisku mrówek sto chyba,
Aż tu nagle wiatr się zrywa.
Chłopcy grali na boisku, na którym mrówki paliły ognisko.

Jak napisać limeryk?
1. Pierwszy wers przedstawia głównego bohatera i miejsce akcji. Wers ten najczęściej kończy się nazwą miejscowości.
2. W następnej linijce powinna się zawiązać akcja i pojawić zapowiedź dramatu, konfliktu, kryzysu. Może się też objawić druga postać. Rymuje się z pierwszym wersem (aa).
3. Trzeci i czwarty wers w klasycznym limeryku jest zawsze krótszy. Chodzi o to, by wzmocnić efekt niespodzianki. W tym miejscu rozgrywa się zasadniczy konflikt, tu mamy do czynienia z kulminacją wątku dramaturgicznego. Pojawia się nowy rym (bb), który silnie wiąże ze sobą oba te wersy.
4. Ostatnia linijka przynosi rozwiązanie, najlepiej nieoczekiwane, absurdalne, nonsensowne, zabawne. Rymuje się z pierwszym i drugim wersem, dając strukturę aabba.

Zachęcam naszych młodych poetów do rozwijania talentów literackich.

L. Pietrzykowska